tag:blogger.com,1999:blog-4939626662038652953.post1898495211766469177..comments2024-02-23T07:03:20.314+01:00Comments on procontra-anabell: "Michalina"anabellhttp://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-4939626662038652953.post-3508940734163282602018-05-07T10:06:10.123+02:002018-05-07T10:06:10.123+02:00Na koloniach byłam chyba raz ze starszą siostrą. L...Na koloniach byłam chyba raz ze starszą siostrą. Liceum tak jak Twoja bohaterka zakończyłam maturą na 3, ale na studia się dostałam, choć nie była to slawistyka. Mnie ubrania przeważnie szyła matka i bardzo sobie je ceniłam. Siostra była bardziej wybredna.iwonazmyslonahttps://www.blogger.com/profile/06649160379290866404noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4939626662038652953.post-53870266921440909652018-01-27T23:21:02.017+01:002018-01-27T23:21:02.017+01:00Wiesz Joasiu, człowiek to takie dziwne zwierzę- n...Wiesz Joasiu, człowiek to takie dziwne zwierzę- nawet mając receptę na udane życie zapewne by z niej nie skorzystał tylko wymyślał coś nowego, odmiennego. Tkwi w nas jakiś gen niedowiarstwa.anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4939626662038652953.post-23552814130432081822018-01-27T21:01:45.912+01:002018-01-27T21:01:45.912+01:00To dlatego romanse przesycone miłością tak dobrze ...To dlatego romanse przesycone miłością tak dobrze się sprzedają. Tam przez chwilę czytelniczki wchłaniają cudzą wymyśloną miłość, której tak brakuje im w realu... Te mądrzejsze, które swoje doświadczenia przerobiły na hart ducha i samodzielność są odporne na przeciwności i życiowo przygotowane, zdobywają zawód i często piastują ważne stanowiska. Niestety recepty na życie nie ma.Joterkowohttps://www.blogger.com/profile/10878151291572464662noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4939626662038652953.post-63722150602010160262018-01-25T08:46:02.912+01:002018-01-25T08:46:02.912+01:00No i dlatego jestem zwolenniczką bardzo świadomego...No i dlatego jestem zwolenniczką bardzo świadomego macierzyństwa. Jak się przyjrzeć macierzyństwu z bliska to proporcje pomiędzy "frajdą" a "problemami" są jak 1:10. Zachwytu, przyjemności i radości jest zdecydowanie mniej niż wszystkich kłopotów związanych z posiadaniem dziecka.Rozumiem ludzi, którzy nie decydują się na posiadanie dziecka- kwestia mieć dziecko lub nie, powinna być zawsze świadomym wyborem ludzi a nie nakazem otoczenia. To co obecnie dzieje się u nas w kwestii macierzyństwa jest fatalne - jeżeli państwu zależy na zwiększeniu ilości obywateli to powinno zapewnić warunki by rodziło się jak najwięcej dzieci zdrowych i by każda rodzina umiała to dziecko wychować na zdrowego, dobrego obywatela.Bo ochrona "życia poczętego" jak na razie procentuje zwyżką urodzin głównie w środowiskach patologicznych.Gdy słyszę jak to na porodówkę trafiają kobiety w trupa pijane a dziecko rodzi się z głodem alkoholowym to aż mnie mdli. <br />anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4939626662038652953.post-30844177983489384072018-01-24T13:16:40.074+01:002018-01-24T13:16:40.074+01:00Często dopiero babcie mają już na tyle spokoju w s...Często dopiero babcie mają już na tyle spokoju w sobie, że umieją dostrzec, czego potrzebuje dziecko. Też mi nie kupowano zabawek, lalek ani misia. Za pierwsze kieszonkowe sobie sama kupiłam lalki, apotem jedna znajoma nauczyła mnie szyć najprostsze rzeczy i poszyłam tym maleńkim lalkom piękne stroje, a nawet kapelusze i buty.<br />I też miałam wrażenie, że głównie rodzicom przeszkadzam.<br />Do dziś nie mam przekonania,że w ogóle wiedzieli, po co mnie sobie sprawili. Pewnie dlatego, że wtedy chociaż jedno dziecko należało mieć, żeby mieć komu zostawić to, czego się dorobiło. <br />Tyle, że ja byłam lotna i sobie świetnie w szkole radziłam. Ogólnie ze wszystkim sobie od dziecka sama musiałam radzić, bo wiedziałam, że na oparcie to nie mam co liczyć...<br />A takie piękne były pozory!iwnowahttps://www.blogger.com/profile/03844384860444221283noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4939626662038652953.post-47497568162595790462018-01-21T13:27:37.908+01:002018-01-21T13:27:37.908+01:00Moi to byli tak zabawni, że nawet na myśl im nie ...Moi to byli tak zabawni, że nawet na myśl im nie przyszło, że dziecko potrzebuje rodziców- od czwartego roku życia wychowywałam się u babci, matki mego ojca. Druga babcia zeszła z tego świata gdy miałam rok. Gdyby nie babcia skończyłabym dość szybko swój żywot bo miałam zakażenie grużlicze, o czym moja matka nie miała pojęcia.I o tym, że ona sama ma gruzlicę też nie miała pojęcia.Taka mało pojętna była.;)anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4939626662038652953.post-60623874125981824992018-01-21T11:50:18.702+01:002018-01-21T11:50:18.702+01:00Troche jakbym o sobie czytala. Wymagajacy i nie ro...Troche jakbym o sobie czytala. Wymagajacy i nie rozumiejacy rodzice i jedyna dobra dusza to babcia. Podobnie bylo w mojej rodzinie.Anna Maria P. (Pantera)https://www.blogger.com/profile/18115172277758632514noreply@blogger.com