tag:blogger.com,1999:blog-4939626662038652953.post7073731017688405195..comments2024-02-23T07:03:20.314+01:00Comments on procontra-anabell: anabellhttp://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-4939626662038652953.post-59610852367152044872008-11-26T01:32:00.000+01:002008-11-26T01:32:00.000+01:00A tym anonimem jest andrzej,pozdrawiamA tym anonimem jest andrzej,<BR/>pozdrawiamKawiarennikhttps://www.blogger.com/profile/12613711787847606256noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4939626662038652953.post-48761536845235760922008-11-25T22:17:00.000+01:002008-11-25T22:17:00.000+01:00Witaj Anonimie:) naukowcy twierdza, ze nie tyle ta...Witaj Anonimie:) naukowcy twierdza, ze nie tyle ta osoba byla niedozywiona, co jej matka.Ze pokolenie, ktore dorasta po okresie totalnego glodu jest pokoleniem otylych.Ale nie wiem, czy aby tak jest na 100%.Po kazdych swietach widze, ile zywnosci laduje w smieciach, to okropne.Pozdrawiam, anabellanabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4939626662038652953.post-66107947024115629712008-11-25T21:43:00.000+01:002008-11-25T21:43:00.000+01:00Witaj,jest wiele prawdy w tym, co piszesz, choć pr...Witaj,<BR/>jest wiele prawdy w tym, co piszesz, choć pragnienia nasycenia się upatruję także w tym, że ta sama osoba, która dzisiaj pożera w nadmiarze jedzenie (wybór niesomowity), uprzednio była niedożywiona, bądź też nie mogła sobie pozwolić na zakup jedzonka. Teraz odreagowuje.<BR/>Inna sprawa to ta, że nie tylko w nadmiarze konsumujemy pożywienie, ale też prześcigamy się w gromadzeniu niepotrzebnych dóbr innego rodzaju, dóbr, z których nawet nie korzystamy. Kupujemy, aby posiadać, aby mieć za wszelką cenę.<BR/>PozdrawiamAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4939626662038652953.post-67042867184123177902008-11-25T16:01:00.000+01:002008-11-25T16:01:00.000+01:00Och Effciu, jak ja Ci zazdroszcze!!A ja przy moim ...Och Effciu, jak ja Ci zazdroszcze!!<BR/>A ja przy moim chorobsku, ktore powoduje niedoczynnosc tarczycy ,ciagle musze sobie odmawiac roznych fajnych rzeczy, bo migiem zrobilabym sie jak balonik.Kurcze, to chyba u mnie do tego i starosc, bo kiedys moglam jesc duzo i wszystko i wazylam 49 kg.Nic tylko usiasc i plakac:))anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4939626662038652953.post-76725309945135356082008-11-25T15:31:00.000+01:002008-11-25T15:31:00.000+01:00Taaa... Jedzenie.... Gdy jestem w kinie i widzę pe...Taaa... Jedzenie.... Gdy jestem w kinie i widzę pewną reklamę, która przedstawia się mniej więcej tak:<BR/>"-Puk, puk?<BR/>- Kto tam?<BR/>- Głodzilla!"<BR/>to zawsze się uśmiecham pod nosem. Bo moi przyjaciele często nazywają mnie właśnie "Głodzilla". Choć na taką nie wyglądam - lubię jeść. Gdy mi ktoś mówi, że jestem chuda, odpowiadam, że to nieprawda, bo jestem tylko 'przeraźliwie szczupła' :) Owszem, są rzeczy, których nie jem, bo mi nie smakują, ale generalnie jestem chodzącym odkurzaczem. Kto tego nie zobaczy na własne oczy - nie wierzy. Ale to dla mnie mało istotne. Nigdy w życiu nie liczyłam kalorii i chyba się nawet nie zastanawiałam nad zasadami zdrowego żywienia. Ale te dodatkowe 5 lat, tak gdzieś między 20 a 30, to by się przydały:)))<BR/>Pozdrawiameffkahttps://www.blogger.com/profile/10986550055465366983noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4939626662038652953.post-32186184740800254582008-11-25T11:46:00.000+01:002008-11-25T11:46:00.000+01:00Masz racje Jacku, Hindusi mowia, ze najlepiej um...Masz racje Jacku, Hindusi mowia, ze najlepiej umrzec gdy sie jest mlodym zdrowym i bogatym. Kto wie, czy nie maja racji. Starosc jest "mikra i przykra", zwlaszcza w Polsce.anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4939626662038652953.post-88395844055195324522008-11-25T09:01:00.000+01:002008-11-25T09:01:00.000+01:00Ja z kolei czytałem, że notoryczne niedożywienie w...Ja z kolei czytałem, że notoryczne niedożywienie wydłuża życie. Nie takie żeby głodować, po prostu nie najadać się do syta, tak aby ciągle odczuwać lekki głód. Tylko czy warto się 70 lat męczyć po to żeby 5 lat dłużej być stary? Co innego gdybyśmy zyskiwali 5 dodatkowych lat młodości, najlepiej wciśniętych gdzieś między 20 a 30 ;)Jacek, który po 50-ce przestał liczyćhttps://www.blogger.com/profile/15803704121735045801noreply@blogger.com