środa, 10 czerwca 2009

Fenicjanie

Pamiętacie ze szkoły coś niecoś o Fenicjanach? To ten lud, który ongiś
zamieszkiwał wschodnie wybrzeże Morza Śródziemnego, dzisiejsze
tereny Syrii, Libanu i Izraela.
Z całą pewnością Fenicjanie byli pierwowzorem przedsiębiorczości.
Nie byli wielkim narodem, nie mieli ogromnej armii a ich siła polegała
na sile intelektu i olbrzymiej mobilności.
To oni wprowadzili pierwsze pieniądze, w postaci metalowych tabli-
czek z pieczęcią. Opanowali i udoskonalili wytop brązu oraz szkła.
Około 1050 roku p.n.e. Fenicjanie stworzyli pierwsze pismo fonetyczne.
Pismo fenickie przejęły i zmodyfikowały okoliczne narody - Żydzi,
Grecy i Arabowie.
Język fenicki należał do grupy języków semickich i był spokrewniony
z hebrajskim, aramejskim, arabskim i maltańskim.
Najważniejszym bogiem ,wśród licznych bóstw, które czcili, był Baal,
bóg burzy i życiodajnego deszczu.
Położenie geograficzne Fenicji skazywało jej mieszkańców na koniecz-
ność pozyskiwania wielu niezbędnych dóbr drogą wymiany handlowej.
Fenicjanie nie tworzyli nigdy scentralizowanego państwa, lecz tylko
system autonomicznych miast- państw, oddzielonych od siebie dużymi
odległościami.
Fenicjanie zasłynęli jako niezrównani żeglarze oraz zdolni kupcy. Ich
statki, budowane z cedrowego drewna, szybko opanowały handel na
Morzu Śródziemnym. Docierali do najdalszych zakątków, gdzie
zakładali nowe kolonie.
Dopływali nawet do Wysp Brytyjskich zwanych wówczas Cynowymi,
a według Herodota, prawdopodobnie udało im się opłynąć Afrykę.
Pierwsze kolonie fenickie powstały na Cyprze już w IX wieku p.n.e,
na 30o lat, przed przybyciem tam Greków.
Kolejne kolonie pojawiły się na Sardynii, póżniej na Sycylii i Korsyce.
Na terenie dzisiejszej Hiszpanii i Portugalii fenickie pochodzenie mają
miasta: Alicante i Kadyks , Faro oraz Lizbona oraz wyspa Ibiza.
Liczne ślady pozostawili po sobie również w północnej Afryce -
Kartagina i Trypolis zawdzięczały swe powstanie Fenicjanom.
Ciągłe zakładanie kolonii osłabiło niestety Fenicję i stała się łatwym
łupem dla sąsiednich mocarstw. Najpierw znalazła się we władaniu
Babilonii, potem Persji, a w końcu IV wieku p.n.e. podbił ją Aleksander
Wielki.
Od tego czasu Fenicja na zawsze straciła niepodległość. W I wieku p.n.e
stała się częścią Cesarstwa Rzymskiego, a w VII wieku n.e. została
podbita przez Arabów.
Możnaby pomyśleć - ot, smutny koniec Fenicji, zniknęła. Nic bardziej
mylnego.
Ojczyzna Fenicjan dała im szansę na sukces demograficzny mierzony
liczbą genów przekazanych potomnym w odległych zakątkach Ziemi.
Z najnowszych badań genetycznych wynika, że w krajach śródziemno-
morskich co najmniej jeden uczeń każdej klasy jest potomkiem tego
starożytnego narodu.

27 komentarzy:

  1. NO, to naprzód, Fenicjo!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem, czy napewno o to im chodziło, ale wiele wynalazków pochodzi właśnie od fenicjan. Tak jak pisałaś nigdy nie stworzyli zwartego narodu toteż zniknęli w pomroce dziejów i dziś są doceniani tylko przez historyków.

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Zgago, genetyczny sukces Fenicjan to odpowiedz dla tych, co rozpaczją,że nasi powyjeżdżali za granicę.:))))
    Miłego;>)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiciuszara, to był niesamowicie zdolny naród.I myślę,ze jednak sukces odnieśli- ich nie ma, a ich geny przetrwały do dziś i dalej będą przekazywane.
    Miłego;>)

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja mam do nich żal.Bo juz dawno pisał Marian Załucki:
    "Że wynaleźli pieniądze to dobrze ale czemu TAK MAŁO????"

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj Neskavko, a do tego wynalezli ciężkie pieniądze, bo takie metalowe tabliczki to przy większej transakcji musiały odpowiednio ważyć.Oni ogromne pieniądze zarabiali na tym purpurowym barwniku,otrzymywanym z gruczołów drapieżnych ślimaków morskich.Ten barwnik to była prawdziwa żyła złota.
    Miłego;>)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak miło się czytało:) Szkoda, że w szkole tylko się wspomina o Fenicjanach.. Widać ktoś uznał, że taki wycinek wiedzy o tym ludzie powinien wystarczyć.
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. No właśnie troszkę podążałam śladami Fenicjan w Afryce Północnej.

    Pozdrawiam serdecznie, miłego końca tygodnia:)

    OdpowiedzUsuń
  9. ciekawe tylko,jakież to geny nasi rodacy rozniosą,bo do przedsiębiorczości to nam daleko:))))
    ale zdolności buntownicze na pewno:)

    i zdecydowanie jeden błąd przy wynalezieniu pieniądza popełnili:że sam się nie rozmnaża:)))))

    OdpowiedzUsuń
  10. W kulturze fenickiej było składanie ofiar z ludzi, zwłaszcza z dzieci Molochowi brrr.Uleczka

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję Ewutku, faktycznie w szkole niewiele nas o nich uczyli.Nawet nie podali,że zakładali liczne kolonie, ale podkreślali,że byli dobrymi kupcami.
    Miłego dla Ciebie, :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pisząc o pozostałościach fenickich w Afryce Płn. pomyślałam sobie o Tobie,że z pewnością coś tam pozwiedzałaś.
    Klikuski, :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiesz Mijko, to rzeczywiście niedoróba z tymi pieniędzmi,że nie opracowali metody rozmnażania ich , np. w portfelu. A może to przez to,że tamte były metalowe, a teraz są głównie papierowe? No ale bilon też mi się nie romnaża.
    Mijko, wiadomo jakie geny- kłótliwość, niesubordynację, gen męczennictwa oraz nieufności wobec wszystkich.
    Miłego, :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wiesz Ulu, oni dość rzadko mieli czas na czczenie bóstw. To był sposób na utrzymanie pożądanej ilości populacji.
    Miłego, :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fenicjanie do Fenicji.
    Niech żyje wolna Kartagina !!
    Hannibal ante portas !!!

    Pozdrawia

    Atahualpa

    OdpowiedzUsuń
  16. Cześć Atahualpo, własnie sie do Ciebie na blog wybieram. Dzięki za wizytę, zapraszam "na zaś"
    Miłego, :)

    OdpowiedzUsuń
  17. i odporność na procenty!nieekonomiczni jesteśmy!
    ale właściwie to na nas zarobią:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pomysł mieli dobry choć nie do końca przemyślany. Ale dali szanse innym na dopracowanie. Już wiem skąd takie nierównomierne rozłożenie genów przedsiębiorczości na świecie. Nie wszędzie udało im się dotrzeć.
    Markita

    OdpowiedzUsuń
  19. No właśnie Markito, do nas nie mieli jak dopłynąć, a szkoda.Widac z tego,że przez nasze ziemie przewalały się ludy kłótliwe,dość leniwe, nieufne, ale o bardzo dobrym mniemaniu o sobie:)))
    Miłego,:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Masz rację Mijko, gdy czasem słyszę o ilości promili w wydychanym powietrzu to aże mnie zatyka z wrażenia. Chyba się naród stara o miejsce w księdze Gunnesa.
    Miłego,:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Anabell - mnie sie fajnie czyta bloga black and white, gorzej komentarze (grafika )na tę chwilę tylko tam poczytam, dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  22. W sumie mądry naród był i dobrze że chociaż ich geny cały czas funkcjonują. Może dzięki temu niektórzy z nas są mądrymi ludźmi. Co do bilonu to on mi się jednak w portfelu zawsze rozmnaża do nieprzytomnych ilości, jakoś tylko ten papierowy tak się znika, dziwnie ;)))Pozdrawiam piątkowa czyli najbardziej ulubiona pora przeze mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Hej, Czarny, a niektórzy uważają,że Fenicjanie to był paskudny naród oszustów i morderców. Nie rozumiem, dlaczego nikt nie bierze poprawki na czasy, w których ten naród funkcjonował. A do dzisiaj wszyscy ludzie przedsiębiorczy i z głową do handlu są uważani za nieuczciwych.
    Miłego, :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Bardzo ciekawe co piszesz. Jak widać nawet po zniknięciu z mapy świata można trwać. Fenicjanie byli zdolnym narodem, niestety padli ofiarą silniejszych militarnie- nie pierwsi i nie ostatni
    Meriam

    OdpowiedzUsuń
  25. Dzięki FEnicjanom i ich genom rozija się przedsiębiorczość wielu narodów, naszego pewnie też.
    Nola

    OdpowiedzUsuń
  26. Wiesz Meriam, to taka przewrotność
    losu. Są, choć ich nie ma.
    Miłego, :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Wiesz Nolu, mama wrażenie,że chyba jednak do nas nie dotarli.Swoja drogą, to ciekawe jakie to geny u nas "buszują".Wyobrażam sobie, jaki byłby krzyk, gdyby sie okazało,że sporo semickich i rosyjskich. Niektórzy politycy wyrżnęliby wtedy wszystkic "nieprawych i niesprawiedliwych"
    Miłego Nolu, :)

    OdpowiedzUsuń