sobota, 14 listopada 2009

180. To już rok

Dokładnie rok temu założyłam ten blog. Z duszą na ramieniu opublikowałam
jeden ze swych nielicznych wierszyków, a następnego dnia wyjaśniłam dość
mętnie, dlaczego założyłam blog.
Przyjęliście mnie do grona blogujacych z pełną wyrozumiałością, za co Wam
dziś dziękuję.
Znalazłam tą drogą "bratnie dusze" i mnóstwo przemiłych i ciekawych osób.
Odwiedzanie Waszych blogów jest dla mnie wielką przyjemnością i przyznam
się, stało się to moim nałogiem. Poranna kawa i czytanie blogów stało się
codziennym rytuałem.
Dziękuję za to,że ciągle jeszcze ze mną wytrzymujecie i mnie czytacie.